Ten zawód może być stresujący ze względu na presję czasu, ale nie na tyle, by pozwalać sobie na prowadzenie samochodu będąc pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Niektórzy nie zdają sobie sprawy z odpowiedzialności, jaka na nich ciąży. Ten pijany kurier może być tego przykładem. Do zdarzenia doszło 28 lutego około godziny 17:00. Funkcjonariusze natrafili na niepewnie jadącego kierowcę, który znajdował się na ulicy Wojska Polskiego w Skarżysku-Kamiennej.
Policjanci w nieoznakowanym radiowozie dostrzegli, że użytkownik pojazdu dostawczego zignorował zakaz wyprzedzania. Do tego nie utrzymywał prawidłowego toru jazdy. Zygzak znacząco zaniepokoił mundurowych, dlatego zdecydowali się na szybką interwencję.
Pijany kurier ma kłopoty
Szybko okazało się, że to 28-letni mieszkaniec powiatu starachowickiego. Jeden z policjantów wyczuł od niego woń alkoholu, dlatego użył sprzętu, by sprawdzić stan trzeźwości mężczyzny. Okazało się, że ma dwa promile alkoholu w organizmie.
Mężczyzna był w trakcie przewożenia przesyłek. Posiadał więc paczki i sporą gotówkę przy sobie. Jesteśmy ciekawi, jak wyglądały jego dyskusje z częścią odbiorców, do których zdążył dotrzeć przed kontrolą.
Samochód został przekazany wskazanej osobie, a kierowcę przetransportowano na komendę. Od razu stracił prawo jazdy. Na tym jednak nie koniec jego problemów. Sprawa trafiła do sądu. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
Teraz będzie musiał szukać pracy, która nie wymaga prawa jazdy. Wsiadanie po pijaku za kierownicę nie było rozsądnym pomysłem. Mężczyzna będzie mieć na koncie wyrok, a co za tym idzie – znacznie większe trudności w przypadku poszukiwań nowej pracy. Pamiętajmy, by nigdy nie prowadzić auta będąc w takim stanie. To skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne.