Jazda po alkoholu to skrajna głupota, która bywa niezwykle kosztowna. Niestety, wciąż nie brakuje kierowców, którzy wchodzą za kółko w takim stanie. I nie jest to tylko stan „wczorajszy”, tylko kilka promili…
Kampanie społeczne oraz prawo, które powinny wpływać na świadomość użytkowników dróg nie mają na tyle dużej siły przebicia, by zlikwidować ten ogromny problem. Dalej dochodzi więc do bardzo niebezpiecznych sytuacji, których skutki są już nieodwracalne.
Kolejna z nich została zarejestrowana przez komendę miejską policji w Elblągu. Na nagraniu widać, jak rozpędzone auto wpada w poślizg i uderza w przydrożny słup. Z kabiny wypada mężczyzna, który siedział za kierownicą. Okazało się, że to 19-latek – kompletnie pijany.