Już od dawna mówiło się o tym modelu, choć niewielu wiedziało, że otrzyma on taką nazwę.

Dziś już wiemy, że w nadchodzącym miesiącu świat ujrzy kolejny samochód francuskiej marki. Będzie to Peugeot 408. Czy to oznacza debiut nowego przedstawiciela klasy średniej? Na pewno nie z klasycznym nadwoziem.

Przypomnijmy, że w ofercie był już pojazd o tej nazwie. Oparto go na 308 i sprzedawano na rynkach rozwijających się. Mało kto w Europie o tym wie, dlatego skojarzeń raczej nie będzie, tym bardziej że to zupełnie inne auto.

Jak wynika z oficjalnego komunikatu prasowego marki, nowy model „w oryginalny sposób łączy kanony SUV-a z dynamiczną sylwetką fastbacka”. Krótko mówiąc, będzie to najpewniej nowy SUV w stylu Coupe, co oznacza opadającą linię dachu, pochyloną szybę i wyraźnie zaznaczoną krawędź klapy bagażnika.

Peugeot 408 – premiera pod koniec miesiąca

Trudno jednoznacznie stwierdzić, do jakiego segmentu będzie przypisany. Wydaje się, że przyjmie formę powiększonego auta kompaktowego i podzieli technologię z modelem 308. Jego głównym rywalem będzie więc Renault Arkana.

Pod względem stylistycznym na pewno nie będzie powodów do narzekań. Projektanci francuskiej marki są w formie, o czym świadczą najnowsze, świetnie narysowane samochody. Peugeot 408 z pewnością wykorzysta najnowszy nurt designu, który charakteryzuje się minimalizmem i elegancją.

Póki co trudno przewidywać, jakie będzie wnętrze tego modelu. Podejrzewamy jednak, że instrumenty zostaną „przeniesione” ze wspomnianego 308. Należy spodziewać się także wysokiej jakości materiałów zahaczających o klasę premium oraz przestronności dla czterech dorosłych osób.

A co z gamą silników? Tu raczej nie będzie zaskoczeń. Nie ma wątpliwości, że najbardziej promowanym wariantem będzie hybryda plug-in, która może być oferowana w dwóch wariantach mocy: 180- i 225-konnym. Niewykluczone, że bazą zostanie konwencjonalny silnik 1.2 PureTech oferujący 130 koni mechanicznych. Prawdopodobna jest także odmiana elektryczna.

Diesel z rodziny BlueHDi dysponujący tą samą mocą stoi pod znakiem zapytania. Wydaje się, że nie zabrakłoby chętnych na taki silnik, szczególnie w Polsce. Po cichu marzymy też o dwulitrowym wariancie generującym 180 koni mechanicznych. W takim modelu byłoby to idealne źródło napędu.

Peugeot 408 2023 będzie modelem globalnym, co oznacza, że trafi do oferty na różnych kontynentach. Debiut przewidziano na końcówkę czerwca, choć dokładny dzień nie został jeszcze ujawniony.