Nowa generacja Zafiry zmieniła segment. Poza dopiskiem 'Life” zyskała zupełnie inne nadwozie, które nie przez przypadek wygląda znajomo.
To oczywiście efekt pokrewieństwa z innymi modelami koncernu PSA. Nowość Opla jest bratnią konstrukcją Peugeota Travellera i Citroena Spacetourera. Do tej samej rodziny należy także Toyota Proace. Co wyróżnia Zafirę Life pod względem stylistycznym? Przede wszystkim pasem przednim, gdzie znajdziemy inny grill i reflektory z ciekawym wypełnieniem. Warto dodać, że auto występuje w trzech długościach: Small (4,6 metra), Medium (4,95 m) oraz Large (5,3 m). Różnice w gabarytach są więc spore. To sprawia, że model plasuje się pomiędzy dotychczas oferowaną zafirą, a minimalnie większym (w porównaniu do „L”) Vivaro Kombi.
Wnętrze zostało oczywiście w pełni przejęte. Podobnie jak w przypadku bliźniaków, istnieją spore możliwości konfiguracji miejsc (i ich liczby w kabinie -maksymalnie dziewięć). Kokpit jest czytelny i bardzo ergonomiczny. Co ważne, skrywa wiele praktycznych schowków ułatwiających rozmieszczenie nawet dużych przedmiotów. Przestrzeń bagażowa może oferować do nawet 4500 litrów. Wyposażenie obejmie oczywiście szereg nowoczesnych rozwiązań – zarówno z zakresu komfortu, jak i bezpieczeństwa (biernego i czynnego).
Gama jednostek napędowych powinna być spójna z ofertą innych modeli koncernu PSA. Ciekawostką będzie natomiast dostępność napędu na obie osie, za którego dostarczenie ma odpowiadać firma Dangel. Kolejnym krokiem będzie odmiana elektryczna – ta jednak zadebiutuje w 2021 roku.