Niektórzy uczestnicy ruchu starają się wykorzystać każdy skrawek jezdni, by zaoszczędzić czas. Nie zawsze robią zgodnie z przepisami.
Ta niebezpieczna jazda po Alejach Jerozolimskich w Warszawie jest tego kolejnym dobitnym przykładem. Nieodpowiedzialny kierowa pędził za karetką na sygnale. Nie miał nic wspólnego z pojazdem uprzywilejowanym. Po prostu chciał wykorzystać sytuację.
Disco polo w głośniku bezprzewodowym towarzyszyło bezmyślności użytkownika pojazdu dostawczego. Biorąc pod uwagę duży ruch na jednej z głównych arterii w stolicy, podjął on naprawdę spore ryzyko.
„Jedziemy na duży mandat”
Mężczyzna nagrał swój wyczyn i wrzucił go do sieci. Ewidentnie chciał zabłysnąć, co niestety świadczy o jego intelekcie. Takie zachowanie nigdy nie powinno mieć miejsca. Nie miał prawa jechać w taki sposób. Poza tym, ograniczona widoczność i niewielka odległość od poprzedzającego pojazdu maksymalizowały niebezpieczeństwo.
W końcu jednak odpuścił. Wydaje się, że kierowca karetki dostrzegł przewinienia innego uczestnika ruchu. Nieodpowiedzialny mężczyzna przejechał w ten sposób co najmniej kilkaset metrów omijając część zatoru drogowego.
Za takie zachowanie powinien otrzymać mandat. Będzie to możliwe, gdy do sieci trafi nagranie któregoś ze świadków zdarzenia. Z pewnością istnieją takie nagrania. Niewykluczone, że po otrzymaniu materiału, policja zdecydowałaby się na zabranie prawa jazdy.
Apelujemy o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Taka jazda generuje tylko duże zagrożenie i może być doprowadzić do bardzo poważnych konsekwencji.