Najlepsze hulajnogi na prezent – zarówno dla dziecka, jak i dorosłego

Elektryczne jednoślady stają się coraz częstszą alternatywą nie tylko dla komunikacji miejskiej, lecz również dla samochodów. Można to zaobserwować praktycznie we wszystkich polskich miastach.

Takie gadżety nie są jednak przeznaczone jedynie dla pragmatyków. Mogą być także formą rozrywki – zarówno dla dziecka, jak i dorosłego użytkownika. I właśnie dlatego sprawdziliśmy, jakie są najlepsze hulajnogi na prezent.

To zagadnienie jest złożone, ponieważ okazje mogą być skrajnie różne. Jako że nadchodzi maj, w wielu domach pierwsze skrzypce grają przygotowania do komunii. Sprawdziliśmy więc, jakie modele mogą być atrakcyjne dla naszych pociech. Najlepsza hulajnoga na komunię to także szerokie pojęcie, ponieważ chłopiec może mieć inne oczekiwania, niż dziewczynka.

W przypadku takich urządzeń, grup docelowych jest znacznie więcej, dlatego postanowiliśmy wskazać te modele, które spodobają się również dorosłym użytkownikom. Hulajnoga na urodziny dla nieco dojrzalszego solenizanta to bardzo fajny pomysł. Przejdźmy więc do rzeczy.

Hulajnoga elektryczna na komunię

Wbrew pozorom, nie jest to taki łatwy temat, jak może się wydawać. Pójście do sklepu i wybranie topowego produktu jest złudne. Wszystko za sprawą anatomii dziecka, która jest zazwyczaj skromniejsza, niż w przypadku nastolatka.

Krótko mówiąc, mądre prezenty na komunię są znacznie bardziej pożądane przez rodziców, dlatego warto wykazać się zaangażowaniem i brać pod uwagę choćby takie aspekty, jak moc jednośladu, jego gabaryty i masę własną.

Zacznijmy od bardzo lekkiego i zdecydowanie dziecięcego produktu. Niewykluczone, że to najlepsza hulajnoga na komunię dla dziewczynki, co potwierdzają wyniki sprzedaży. Motus Siver City, bo o nim mowa, waży zaledwie 13,1 kilograma.

Co więcej, występuje w różnych wersjach kolorystycznych (czerwony, żółty, niebieski, czarny, pomarańczowy). Taki prezent na komunię z pewnością zostałby doceniony.

Zasięg tego sprzętu sięga 18 kilometrów, co w wielu przypadkach okazuje się wystarczające. Nie bez znaczenia jest też wyświetlacz przekazujący podstawowe informacje na temat jazdy. Podobnie jak większe jednoślady, Siver City zapewnia tryby jazdy i łatwy system składania.

Motus Bella Ride też może być bardzo interesującą propozycją dla tej samej grupy docelowej. Jest dostępny w pięciu wariantach kolorystycznych, co z pewnością ma znaczenie. Poza tym, ma regulowaną wysokość kierownicy.

Dużą zaletą hulajnogi jest skromna masa własna – tylko 17 kilogramów. Jeżeli chodzi o komfort, zapewnia go sprężynowe zawieszenie. Dzięki zastosowaniu sporego akumulatora trakcyjnego, zasięg wynosi 30-35 kilometrów.

Ciekawy prezent na komunię to także Motus Scooty 8.5 Lite. To dobrze znany, często wybierany model popularnego producenta. W swoich kompaktowych gabarytach skrywa solidny układ hamulcowy, wydajne oświetlenie i mocny silnik.

Zaletą tej hulajnogi jest także skromna masa własna wynosząca 12 kilogramów. Do tego dochodzi łatwy system składania. Natomiast mocny silnik zapewnia dobre przyspieszenie, a akumulator trakcyjny pozwala pokonać około 20 kilometrów.

Wśród hulajnóg na komunię, zdecydowanie najbardziej zaawansowaną propozycją jest Motus Scooty 10 Lite. Bardzo często mijamy użytkowników (w różnym wieku) tego modelu, a to już o czymś świadczy. Warto dodać, że najnowsza generacja to udoskonalenie tych poprzednich, co przekłada się zarówno na jakość, jak i komfort użytkowania.

Oprócz wydajnego oświetlenia, Scooty 10 Lite dysponuje kilkoma punktami odblaskowymi zapewniającymi dobrą widoczność. Ma także hamulce z funkcją odzyskiwania energii, estetyczny wyświetlacz i tryby jazdy pozwalające na dobór maksymalnej prędkości. Zasięg? Do 30 kilometrów.

Najlepsze hulajnogi na prezent

A teraz przejdźmy do tych bardziej zaawansowanych jednośladów. W przypadku wyżej wymienionych modeli (nazwijmy je „komunijnymi”), maksymalne ceny nie przekraczały 2000 złotych. Z kolei wartości tych, które są dopiero przed nami, zaczynają się od 2500 złotych.

Trzeba jednak pamiętać, że rynek jest dynamiczny i oferty zmieniają się w szybkim tempie. Można więc spotkać zarówno podwyżki, jak i bardzo dobre promocje. Trzeba zatem utrzymać czujność i analizować rynek przed zakupem.

>Hulajnogi elektryczne na różną kieszeń – ranking 2024

I od razu mamy coś dla fana brytyjskiej motoryzacji. Oto Land Rover 10XL. Tak, Land Rover. Szara hulajnoga o surowym designie od razu budzi skojarzenia z klasycznymi terenówkami. Nie bez znaczenia są tu kanciaste kształty i mata antypoślizgowa. To właśnie te detale.

Poza fajną stylistyką, prezentowany model dysponuje wydajnym oświetleniem, dobrym układem hamulcowym i estetycznym wyświetlaczem. Wbudowany w podłogę akumulator pozwala pokonywać do 25 kilometrów zasięgu.

Alternatywą w podobnej cenie może być Ruptor R1 Lite. Jego design jest nieco bardziej konwencjonalny, ale dzięki oryginalnym błotnikom ma swój indywidualny sznyt. Mimo wszystko, to sprzęt nastawiony przede wszystkim na wydajność.

Potwierdzają to liczby. Silnik ma moc 500 W, a akumulator trakcyjny o pojemności 15 Ah pozwala na przejechanie do 60 kilometrów na jednym ładowaniu. I to robi wrażenie. Istotne są także elementy zwiększające komfort użytkowania: oświetlenie, amortyzacja, kierunkowskazy i tempomat.

Wraz z NIU KQi3 Sport wracamy do unikatowej formy. I tu całe show kradnie podest o nietypowym kształcie, który przypomina nieco wygiętą deskorolkę. Nawet przedni reflektor przypominający świetlne berło ma swój sznyt.

Najważniejsze jednak, że KQi3 Sport do dopracowany sprzęt zapewniający przyzwoity zasięg (40 kilometrów) i wygodę podróżowania. Podobnie jak w Motusach, dysponuje systemem odzyskiwania energii z hamowania. Ma także dedykowaną aplikację na smartfon.

Kaabo Skywalker 8H to jeszcze więcej szaleństwa stylistycznego. Uwagę zwraca nie tylko jego malowanie. Nawet system składania oparty na ciekawej, solidnej konstrukcji ma tu swój urok. Najważniejsze jednak, że estetyka idzie w parze z funkcjonalnością.

Prezentowany model ma podwójną amortyzację (przy obu kołach), regulowaną kierownicę, dobre oświetlenie i wystarczająco mocny silnik (500 W). Z tym ostatnim zintegrowano baterię o pojemności 13 Ah, która pozwala pokonać do 50 kilometrów na jednym ładowaniu.

Czas na zdecydowanie najdroższą i najbardziej zaawansowaną hulajnogę. DualtronRaptor 2 to propozycja dla prawdziwych entuzjastów elektrycznych jednośladów. Jeśli bliska Ci osoba uwielbia takie gadżety, to z pewnością będzie zachwycona takim modelem.

Pod mrocznym designem kryje się bardzo duża moc – aż 3300 W pochodzące z dwóch silników. Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że to ogrom, jak na taki sprzęt. Co ważne, producent postawił także na dużą baterię (18,2 Ah), co umożliwia jazdę na dłuższych dystansach (do 60 kilometrów).

Prezentowany Dualtron ma bardzo wydajne, elastomerowe zawieszenie, które w połączeniu z wydajnym układem napędowym daje mnóstwo frajdy z jazdy. Trzeba jednak zaznaczyć, że to propozycja dla użytkowników mających w sobie sporo pokory.

Przyjemne z pożytecznym

Subiektywnie wytypowaliśmy najlepsze hulajnogi na prezent, które powinny sprawdzić się w różnych sytuacjach. Bez względu na wiek użytkownika, mogą przydać się nie tylko w zwyczajnym przemieszczaniu, ale też czerpaniu radości.

W przypadku dzieci, mogą zachęcić do rezygnacji z wpatrywania w ekran komputera lub telefonu. Pozwalają także na większą aktywizację. Wbrew pozorom, dorosłych też może to dotyczyć. Coraz częściej spędzamy czas zamknięci w czterech ścianach. A to nie jest zdrowe dla organizmu.

Poruszanie się jednośladem pozwala poznać miasto z zupełnie innej strony – i to bez większego wysiłku. I choć wielu może to wydawać się zaskakujące, hulajnogi mają coraz bardziej pragmatyczny wizerunek. Może właśnie dlatego sięgają po nie również dorośli.