MINI doczekało się kolejnej edycji specjalnej stworzonej z myślą o rynku amerykańskim.
Nosi nazwę Seven i ma jeszcze skuteczniej nawiązywać do stylu retro, z którego słynie marka. Mamy więc dwa pasy biegnące przez karoserię, szary dach kontrastujący z niebieskim lakierem, kilka chromowanych wstawek i 17-calowe felgi o klasycznym wzorze. We wnętrzu zagościły natomiast półskórzane fotele z wzorem w kratkę, który był popularny w poprzednich MINI. Klienci mogą także liczyć na bardzo bogate wyposażenie seryjne. Co ważne, edycja Seven będzie dostępna zarówno z 3-, jak i 5-drzwiowym nadwoziem, bez warunku na wybraną jednostkę napędową.
Źródło: Motor1