Ciekawe rozwiązanie trafi do kolejnej generacji Klasy E, która zadebiutuje już w 2016 roku.
Zdaniem producenta, nowe rozwiązanie idealnie sprawdzi się w sytuacji, gdy odstęp od zaparkowanego obok samochodu lub ściany jest zbyt mały, aby móc otworzyć drzwi bez zbędnego ryzyka uszkodzenia pojazdu. System działa w oparciu o specjalną aplikację na smartfona, która łącząc się z samochodem za pomocą Bluetooth umożliwia właścicielowi zdalne sterowanie pojazdem. Chociaż gadżet sprawia wrażenie żywcem wyjętego z filmu o przygodach agenta 007, to faktycznie może okazać się bardzo użyteczny. Jesteśmy ciekawi, jak sprawdzi się w mniej sterylnych warunkach polskich parkingów…
Źródło: WCF