Wojciech Krzemiński
Dziś każdy ma przy sobie aparat fotograficzny, dlatego trudno producentom samochodów bardzo trudno dochować tajemnicy.
Wystarczy więc ogólna orientacja w motoryzacji, by przypadkowy świadek uwiecznił przyszłą premierę. Tak mogło być tym razem, kiedy do sieci wyciekł Mercedes Klasy E Long 2024, czyli przedłużona wersja najnowszej generacji popularnego modelu.
Pierwsze, co zastanawia to sens istnienia takiego samochodu. Być może ma to być tańsza alternatywa dla S-Klasy lub nieco bardziej prestiżowe wcielenie E-Klasy. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że auto powstało z myślą o rynku chińskim, a tam nawet Octavia ma przedłużaną wersję, co w pewnym stopniu uzasadnia stworzenie takiego pojazdu. Jeżeli jest popyt, to musi być podaż.
Mercedes Klasy E Long 2024
Nowa wersja nadwoziowa jest bardzo spójna stylistycznie i podobna do tej pierwotnej. Pomijając dodatkowe oznaczenia na klapie bagażnika, trudno byłoby rozpoznać, że to wariant przedłużony. Dopiero z profilu można dostrzec nieco dłuższe drzwi z tyłu oraz większe przeszklenia. Do tego dochodzi szerszy słupek C.
Pozostałe elementy stylistyczne są zbieżne. Frond zdobią reflektory o nowym kształcie, które zostały uzupełnione eleganckim grillem. Z tyłu dominują wąskie lampy zachodzące na klapę bagażnika. Łączy je chromowana listwa.
Niemiecki producent nie ujawnił jeszcze danych technicznych tego modelu, ale chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii pozwoliło sobie to zrobić za niego. Wiemy zatem, że Mercedes Klasy E Long w najnowszym wydaniu ma 5092 milimetry długości, 1493 milimetry szerokości, 1880 milimetrów wysokości oraz 3094 milimetrów rozstawu osi. To oznacza, że wciąż jest nieco krótszy, niż najnowsza S-Klasa.
>Mercedes Klasy E 2024. Trochę S-Klasy, trochę EQE
Przedłużony wariant E-Klasy będzie dostępny z dwoma wariantami mocy – oba są oparte na dwulitrowym silniku benzynowym. Pierwszy z nich, E 270 L, oferuje 204 konie mechaniczne i pozwala rozpędzać się do 233 km/h. Drugi, mocniejszy, czyli E 300 L, oddaje do dyspozycji 255 koni mechanicznych i umożliwia osiąganie 245 km/h.
Oficjalny debiut przedłużonej Klasy E powinien nastąpić w najbliższych miesiącach. Auto będzie produkowane w zakładach Beijing Benz przez spółkę BAIC i Mercedesa.
