w

Kursant przekroczył prędkość „eLką” o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Kto poniósł konsekwencje?

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Końskich (województwo Świętokrzyskie) zatrzymali samochód nauki jazdy.

 

Powodem tego była nadmierna prędkość. Za kierownicą siedział kursant, który w terenie zabudowanym podróżował o wiele za szybko – 103 km/h. Jak ustalili funkcjonariusze, pośpiech spowodowany był koniecznością odebrania kolejnego kursanta w innym miejscu. W normalnej sytuacji, przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w mieście oznacza utratę prawa jazdy na 3 miesiące. Osoba szkolona nie ma jednak uprawnień, więc nie można jej niczego zabrać. Odpowiada za nią 38-letni instruktor i to on w tej sytuacji musiał ponieść wyżej wspomnianą karę (i oczywiście 400 zł mandatu). Warto zaznaczyć, że kierujący uniknął jakichkolwiek konsekwencji.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Aston Martin Vantage AMR oficjalnie

Lecące auto wbiło się w jadącego busa (Video)