Mistrzowski sezon Roberta przeszedł już do historii. Nasz najlepszy kierowca wyścigowy podjął decyzję, by zmienić barwy.
Kubica dołączył do nowego zespołu, z którym będzie kontynuował przygodę w LMP2. Od teraz jest członkiem Prema ORLEN Team. Jak widać, polski koncern pozostał partnerem Polaka, a przy tym został sponsorem tytularnym nowego tworu.
Czym jest owa Prema? To włoski team powiązany z Ferrari. Polak będzie startował w cyklu WEC, czyli mistrzostwach świata. Ma przed sobą bardzo duże wyzwanie, które mimo nabrania doświadczenia, jest wycieczką w nieznane.
Mocny skład Prema ORLEN Team
Polak zrezygnował ze współpracy z WRT, co było bardzo odważną decyzją. Odniósł z belgijskim zespołem niemal wszystko, co mógł – zabrakło jedynie 2 minut do sukcesu w Le Mans. Kontynuacja jazdy w tym teamie mogła przynieść jeszcze więcej w nadchodzącym roku.
Stało się jednak inaczej. Kubica odszedł, ale nie sam. Wraz z nim w Prema ORLEN Team będzie ścigał się Louis Deletraz. To świetna wiadomość, bo obaj kierowcy dogadywali się znakomicie i byli mocnym fundamentem WRT.
Trzeci kierowca WRT, Yifei Ye, nie mógł uzupełnić tego duetu ze względu na status licencji, który po tym sezonie osiągnął wyższy poziom. Zamiast niego zobaczymy Lorenzo Colombo – 22-letniego Włocha, który miał dobre wyniki w kartingu oraz wyścigach bolidów jednomiejscowych.
Powrót po latach
Przypomnijmy, że to nie jest pierwszy kontakt Roberta z Premą. Polski kierowca był częścią tego zespołu w Formule 3 w 2003 roku. Nie był to łatwy sezon dla Kubicy, ale dobre relacje, jak widać, pozostały.
Gdyby Polak pozostał w WRT, zbliżyłby się do startów w najwyższej kategorii jako etatowy kierowca Audi. Nawiązując współpracę z Prema ORLEN Team będzie bliżej Ferrari. Pamiętajmy jednak, że Kubica jest znany z odważnych decyzji, dlatego jego dalsze losy w wyścigach są raczej trudne do przewidzenia.
Wiele zależy do tego sezonu. Czy Prema ORLEN Team okaże się lepszy od WRT? Włoski zespół ma duże doświadczenie, ale nie jest to gwarancja sukcesu. Pozostaje więć trzymać kciuki za Roberta i jego kolegów.