Coraz większa liczba kierowców korzysta z urządzeń mobilnych w momencie prowadzenia pojazdów. Nie zawsze jest to bezpieczne.
Nie mówimy tu o zestawach głośnomówiących czy aktywowanej nawigacji. Zabawa smartfonem podczas jazdy jest niestety plagą. Liczne kampanie nie są na tyle skuteczne, by udało się pozbyć tego zjawiska.
Nierzadko jest to przyczyna poważnych zdarzeń drogowych – w tym wypadków. Właśnie tak było na słowackiej trasie prowadzącej ze Zwolenia do Budcy. Kierowca Opla przemieszczał się prawym pasem, gdy nagle doszło do zaskakującego zderzenia.
Zabawa smartfonem przyczyną wypadku
Kierowca i pasażerka poczuli uderzenie z tyłu. Samochód, którym się przemieszczali wpadł w poślizg, uderzył w barierki i obrócił się tyłem do kierunku jazdy. Wtedy też kamera zarejestrowała sprawcę.
Był nim użytkownik Mazdy, który bawił się smartfonem podczas jazdy. Mężczyzna odwrócił swoją uwagę od drogi i nie dostrzegł, że zbliża się w błyskawicznym tempie to poprzedzającego samochodu.
Zderzenie okazało się poważne, ponieważ różnice w prędkościach były znaczne. Szczęście w nieszczęściu, że skończyło się na powierzchownych ranach i siniakach. Nikomu nie stało się nic poważnego.
Apelujemy o rozsądek w trakcie prowadzenia samochodu. Nie warto narażać siebie i innych przeglądając social media i wiadomości czy robiąc zdjęcia podczas prowadzenia wszelkiego rodzaju pojazdów. Na wszystko przyjdzie czas po bezpiecznym dotarciu na miejsce.