Wojciech Krzemiński
No cóż, tak to już bywa, że wszystko ma swój koniec. Teraz przyszedł czas na Serię 4 w wersji Gran Coupe.
Czterodrzwiowe coupe są piękne oraz bardziej praktyczne niż odmiany dwudrzwiowe i swego czasu ich popularność wzrastała. Zainteresowanie SUV-ami i crossoverami jest jednak na tyle szerokie, że te atrakcyjne konstrukcje tracą swoich potencjalnych nabywców. Seria 4 Gran Coupe jest tego najlepszym przykładem. Poza tym, reprezentuje segment D, gdzie zainteresowanie takimi nadwoziami jest raczej skromne. Szkoda, bo to naprawdę świetny samochód, którego mieliśmy okazję testować. Jego cena sprawia jednak, że klient zastanawia się czy nie lepiej sporo zaoszczędzić i kupić Serię 3, czy może tylko trochę dołożyć i jeździć nową „Piątką”. Tak czy inaczej, wierzymy, że bawarska marka powróci za jakiś czas do tego projektu.
