Nissan GT-R to bez wątpienia jeden z najlepszych supersamochodów ostatnich lat. Mało które auto oferuje tak świetne właściwości jezdne i jednocześnie cztery miejsca w kabinie.
Równie istotne są niezwykłe osiągi – japońskie auto potrafi przyspieszać do pierwszej setki w mniej niż 3 sekundy. Niestety, genialny samochód nie oznacza genialnego kierowcy. Okiełznanie dużej mocy Nissana nie należy do najłatwiejszych. Niestety, niektórzy lekceważą jego potencjał, co często kończy się dość kiepsko. W sieci powstał nawet materiał, który jest kompilacją niefortunnych zdarzeń z Nissanem GT-R w roli głównej. Niektóre zdarzenia to oczywiście „złe miejsce, zły czas”, ale znaczna część to po prostu spora głupota. Zobaczcie to: