Wymuszenie pierwszeństwa to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych. Najwięcej zagrożeń może powodować oczywiście w terenie zabudowanym, gdzie częściej pojawiają się piesi i rowerzyści.
I właśnie tego typu sytuacja wydarzyła się ostatnio w Kaliszu. Kierowca francuskiego auta miejskiego wjechał na drogę „główną” bez ustąpienia pierwszeństwa prowadzącemu Forda. Oba samochody poruszały się ze sporą prędkością, a na efektywne hamowanie było już za późno. Uderzenie było więc potężne.
Pojazdy uderzyły w ten sam budynek, tyle że z dwóch różnych stron. W złym miejscu i o złej porze znalazła się natomiast kobieta, która chwilę wcześniej przechodziła przez przejście dla pieszych. Na szczęście jakimś cudem uniknęła potrącenia. Zobaczcie to:
https://www.youtube.com/watch?v=zEyNZTWE5jA