Niestety, świat jest uboższy o kolejny bezwypadkowy supersamochód.
I nie chodzi o jakiegoś zwykłego sportowca z V8 pod maską, tylko o LaFerrari, czyli hybrydę o genialnych osiągach. Zdarzenie miało popularny scenariusz, często wykorzystywany przez bogatych właścicieli… Kierowca poruszający się po Budapeszcie stracił po prostu panowanie nad pojazdem. Tym razem nie było to drzewo czy słup, a dwa inne, mniej wartościowe samochody. Warto zaznaczyć, że szkody nie wyglądają na przesadnie duże, dlatego auto z pewnością wróci na drogi w jednej całości. A to ważne, ponieważ produkcja LaFerrari została ograniczona do 499 sztuk.
Źródło: WCF