Hyundai i10 pierwszej generacji zdobył bardzo wielu klientów na polskim rynku. Teraz przyszedł już czas na jego następcę, który oczywiście debiutuje we Frankfurcie.
Auto wygląda o niebo lepiej. Ładnie narysowane reflektory, spory zderzak i zgrabny tył sprawiają, że i10 może się spodobać Europejczykom. Auto jest 80 mm dłuższe, 65 mm szersze i 40 mm niższe od poprzednika. i10 będzie dostępny z trzema zestawami napędowymi:
– litrowym silnikiem benzynowym (3 cylindry, 65 KM i 94 Nm);
– litrowym silnikiem benzynowym bi-fuel zasilanym także LPG (3 cylindry, 66 KM i 90 Nm)
– 1,2-litrowym silnikiem benzynowym (4 cylindry, 87 KM i 120 Nm)
Na rynek indyjski trafi natomiast i10 w wersji Grand. Co to takiego? Grand i10 jest po prostu przedłużoną wersją najmniejszego w gamie Hyundaia – dokładnie o 100 mm. To w sumie jedyna istotna zmiana w porowaniu do wariantu europejskiego. Bez warunku na rynek, auto będzie bardzo dobrze wyposażone. Na liście znalazły się takie dodatki jak: czujniki parkowania (tył), klimatyzacja, chłodzony schowek, system audio z pamięcią 1 GB, nawiew dla pasażerów tylnej kanapy, tempomat, a nawet podgrzewana kierownica.
Źródło: Carscoops