w

Hennessey SRT Viper Venom 700R

Amerykański rynek motoryzacyjny nasycił się dwuosobowymi supersamochodami. Do najpopularniejszych należą chociażby popularny ostatnimi czasy Chevrolet Corvette czy należący do koncernu Chryslera SRT Viper, a także, pozostający nieco w cieniu, Saleen S7.

 

Ale to SRT Viperem GTS zainteresował się tuner Hennessey Perfomance. Możemy przypuszczać, że na decyzję wpłynęła prostota widlastej V10, pracującej pod jego maską. Ten niedoładowany motor generuje 649 KM przy 6150 obr./min., a najwyższy moment obrotowy, 814 Nm, dostępny jest przy 4950 obr./min.

 

Specjaliści z Hennessey Perfomance dokonali kilku stosunkowo nieskomplikowanych modernizacji: zmienili układ dolotowy, pozbyli się seryjnego układu wydechowego na rzecz nowego, sportowego. Poza tym wypolerowali głowice i zamontowali nowe filtry powietrza. Najpoważniejszą modyfikacją wydaje się ingerencja w centralną jednostkę sterującą.

 

Dzięki tym zmianom, 8,4-litrowa jednostka charakteryzuje się mocą 715 KM i najwyższym momentem obrotowym, wynoszącym 944 Nm przy 6400 obr./min.

Możemy wywnioskować, że Viper – niezależnie, czy z logo Dodge?a, czy sprzedawany jako SRT – wzbudza zainteresowanie. A Hennessey Perfomance to kolejny tuner, który udowadnia, że z najmocniejszego nawet silnika można wycisnąć jeszcze więcej.

 

Autor: Miłosz Bagiński
Źródło: Hennessey Perfomance

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Camaro Bumblebee Concept bohaterem Transformers 4

1 000 000 km Skodą Fabią