Seria ?Transformers? zarobiła miliony dolarów, czyli – krótko mówiąc – przyniosła swoim twórcom niemiłosiernie wysokie zyski. Premiera czwartej części hitu kinowego odbędzie się 27 czerwca 2014.
Ale przedmiotem naszego zainteresowania nie jest bezpośrednio sama superprodukcja. Chodzi o zapowiedź reżysera, Michaela Baya, z którego inicjatywny na potrzeby filmu solidnemu tuningowi poddany zostanie Chevrolet Camaro obecnej generacji.
Nowe Bumblebee znamy obecnie jako koncept. Mówi się, że niemal nie przypomina pierwowzoru. Myślę, że to trochę przesadzona opinia – owszem, zaplanowane zmiany są bardzo znaczące, ale nie odbiegają zupełnie od charakteru Camaro. Modyfikacjom ma być poddany chociażby przedni zderzak – po restylizacji będzie się prezentował bardziej futurystycznie, podobnie jak całe nadwozie tego Chevroleta.
W miejscu tylnej szyby znajdzie się wlew paliwa. Brzmi ciekawie? Na pewno to rozwiązanie należy do dość nietuzinkowych, przynajmniej jak na nasze standardy. Ale to nie wszystko – w czwartej części ?Transformers? wystąpi… Chevrolet Camaro SS z 1967.
Autor: Miłosz Bagiński
Źródło: Carscoops