w

Ford opatentował system imitacji dźwięku

Era downsizingu ma swoje mocne i słabe strony.ford_mustang_fastback_2.3_ecoboost_test_6

Jednostki tego typu są bez wątpienia bardziej ekologiczne, ale prawdziwi pasjonaci narzekają na brak przyjemnych ścieżek dźwiękowych płynących z układu wydechowego. Producenci samochodów próbują sobie z tym radzić na różne sposoby. Coraz większą popularność zyskują systemy imitacji dźwięku, które aktywują się po wciśnięciu gazu, co owocuje wydobywaniem się rasowego pomruku… z głośników. Takie rozwiązanie istnieje już w Mustangu 2.3 Ecoboost i Focusie ST. Według inżynierów takie rozwiązanie przyspieszy także zmianę biegów, ponieważ kierowcy bardzo często decydują się na wbicie kolejnego przełożenia na podstawie brzmienia silnika. Dźwięk imitujący np. V6 będzie bardziej wyraźny niż ten pochodzący bezpośrednio z 3-cylindrowej jednostki.

 

Źródło: Motor1

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Audi R8 V10 Plus Selection 24h

Lamborghini Trumpventador…