Wyjątkowy prototyp Mustanga już wkrótce trafi pod młotek. Ile warta jest ta niecodzienna konstrukcja?
Historia „krótkiego” Mustanga jest naprawdę fascynująca. Samochód zaprojektowany został przez Vince’a Gardnera i bazuje na przedprodukcyjnym Mustangu pierwszej generacji. Nadwozie zostało wykonane w całości z włókna szklanego, a pod maską drzemie 5-cio litrowe V8 z trzema gaźnikami. Zmiany dotknęły również zawieszenie, układu hamulcowy i skrzynię biegów. Początkowo samochód pełnił rolę ekspozycyjną w muzeum Forda, ale w związku z brakiem szans na rozpoczęcie produkcji podjęto decyzję o zniszczeniu „Shorty’ego”. Nie mógł się z nią pogodzić wspomniany wcześniej Vince Gardner, który… postanowił ukraść samochód i ukryć w wynajętym garażu, w ten sposób chroniąc Mustanga przed smutnym końcem.
Kiedy w 1965 roku Gardner przestał płacić czynsz, zarządca obiektu odkrył zgubę i natychmiast powiadomił policję. Samochód został wówczas odkupiony przez pracownika firmy ubezpieczeniowej, który sprzedał go obecnemu właścicielowi w 2000 roku. Unikatowy Mustang przeszedł pełną renowację i jak widać w załączonej niżej galerii prezentuje się fantastycznie. Organizatorzy aukcji spodziewają się, że samochód zostanie sprzedany za 400-600 tysięcy dolarów.
Źródło: WCF