Wojciech Krzemiński
W tym roku mieliśmy już okazję jeździć hybrydowym Fordem Kuga w odmianie plug-in. Teraz przyszedł czas na kolejny wariant, który może rywalizować Toyotą RAV4.
Będzie to FHEV, czyli klasyczna wersja hybrydy. Bateria będzie doładowywana silnikiem spalinowym, a także w chwili odzyskiwania energii (np. podczas hamowania). Sercem całego układu jest 2,5-litrowa jednostka benzynowa, która wraz z silnikiem elektrycznym oferuje 190 KM. Wspomniana wyżej bateria ma natomiast pojemność 1,1 kW. Za przenoszenie mocy na koła odpowiada bezstopniowa przekładnia CVT.
W takiej konfiguracji auto przyspiesza do setki w 9,1 sekundy, co jest dobrym rezultatem. Ważniejsze jest jednak zużycie paliwa. Według producenta wystarczy 5,4 litra w cyklu mieszanym. Biorąc pod uwagę 54-litrowy zbiornik, łatwo policzyć, że na jednym tankowaniu można pokonać nawet 1000 km.
Samochód będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: ST Line Edition, ST Line X Edition i Vignale. Ta ostatnia ma mieć charakter premium. W standardzie klient otrzyma szereg systemów wspierających bezpieczeństwo jazdy. Na liście opcji znajdą się natomiast 8-calowy ekran multimedialny oparty na systemie SYNC3 oraz dobry zestaw audio firmy B&O.
Nowy wariant SUV-a Forda trafi na rynek na początku przyszłego roku.
