Poznajcie kolejną generację miejskiego Forda.
Skąd „+” w jej nazwie? Najprawdopodobniej w ten sposób marketingowcy marki chcą podkreślić szereg zmian, jakie zaszły w porównaniu z poprzednim wcieleniem. Pierwsza różnica to stylistyka. Auto wygląda znacznie doroślej, co jest zasługą atrakcyjnie narysowanych reflektorów i charakterystycznego grilla. Ważniejszą nowością jest jednak dodatkowa para drzwi. Dzięki 5-drzwiowemu nadwoziu zajmowanie miejsc w obu rzędach jest znacznie łatwiejsze. Co więcej, projektanci wygospodarowali miejsce na 270-litrowy bagażnik. Na praktyczność auta wpływ także duża liczba schowków,półek i wnęk – jest ich aż 27. Cennik nie został jeszcze ujawnione, ale mamy nadzieję, że będzie on porównywalny do tego, który dotyczył poprzedniej generacji. Jeśli tak się stanie to auto z pewnością będzie się cieszyć dużym zainteresowaniem.
Źródło: Carscoops