Włosi potrafią projektować najpiękniejsze samochody – co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości.
Te najbardziej wyjątkowe zawsze zaczynają swój żywot z Maranello. Prezentowany model jest tego świetnym przykładem. Do tego doczekał się nowego pakietu od znanego tunera. Oto Ferrari Portofino M Novitec.
Przypomnijmy, że odmiana „M” zadebiutowała w 2020 roku. Samochód jest niezwykły w każdym calu i raczej trudno byłoby go spotkać na polskich drogach. Nieco łatwiej mają fani motoryzacji z okolic Monako, ale to nie oznacza, że jest tam częstym widokiem. Liczba wyprodukowanych egzemplarzy pozostaje bardzo skromna.
Ferrari Portofino M Novitec
Zacznijmy od pakietu stylistycznego. Na życzenie klienta, Novitec oferuje szereg akcesoriów z włókna węglowego, wśród których znajdują się m.in.: przedni splitter, wloty powietrza, przeprojektowana maska i grill o nowej fakturze.
Samochód może być również jeszcze niżej osadzony. Tuner zakłada, że optymalnym rozwiązaniem jest obniżenie o 35 milimetrów. Aby całość prezentowała się jeszcze lepiej, zastosowano felgi Vossen (do wyboru 21 i 22 cale). Co ciekawe, firma oferuje również pełną personalizację wnętrza – zgodnie z oczekiwaniami klienta.
Na tym oczywiście nie koniec. Ferrari Portofino M Novitec legitymuje się większym potencjałem. Seryjny silnik V8 o pojemności 3,9 litra oferuje teraz 695 koni mechanicznych i 882 niutonometry. To wyraźny wzrost w porównaniu do serii (612 koni mechanicznych i 760 niutonometrów).
Taki wynik uzyskano dzięki zastosowaniu sportowych katalizatorów, a także modułu z nowymi mapami wtrysku, doładowania i zapłonu. Teraz ten piękny, włoski samochód rozwija setkę w zaledwie 3,16 sekundy i rozpędza się do 325 km/h.