Kryzys jest, kryzysu nie ma – bez różnicy. Zawsze bowiem znajdą się klienci, którzy chcą do swojej kolekcji dorzucić nowy supersamochód. Idealnym na to dowodem jest LaFerrari.
Włoski supersamochód ma powstać w liczbie 499 egzemplarzy. Wszystkie zostały już sprzedane. Co ciekawe, lista chętnych przekroczyła 1000 osób, co oznacza, że ponad połowa musi obejść się smakiem.
Przypomnijmy, że jest to najmocniejsze Ferrari w historii. Pod jego maską pracuje mocarne V12 o mocy 800 KM, które współpracuje z jednostką elektryczną. Cały zestaw generuje około 960 KM. Potęga!
Źródło: WCF