Chevrolet Corvette to jeden z najbardziej rozpoznawalnych samochodów ze Stanów Zjednoczonych. Bez najmniejszych wątpliwości możemy go nazywać ikoną motoryzacji.
Generacja C4 produkowana w latach 1983-1996 może nie była najpiękniejsza, ale cieszyła się sporym zainteresowaniem. Amerykańskim supersamochodem jeździło wielu celebrytów, co dodatkowo zwiększało jego popularność. Nie zabrakło także licznych edycji specjalnych. Przypomnijmy, że pod maską mieszkał 5,7-litrowy benzyniak dostępny w aż 15 wersjach generujących od 203 do 405 KM.
Pewien śmiałek stwierdził, że będzie to dobra baza do stworzenia… buggy. W tym celu zdjęto całą karoserię, odchudzono maksymalnie wnętrze i zastosowano orurowanie chroniące podróżujących. Efekt końcowych jest kontrowersyjny… Poza tym, buggy powinno dawać sobie radę w terenie, ale w tym przypadku ograniczeniem jest skromny prześwit. Jest jednak też coś pozytywnego… Teraz auto waży mniej niż tonę, dzięki czemu potrafi naprawdę sprawnie przyspieszać.