Brak wyobraźni niektórych kierowców poraża na odległość i jest zaraźliwy drogą powietrzną. Taki wniosek można wysnuć po obejrzeniu nagrania, które ujawnia niepokojącą sytuację na autostradzie A2 w czasie majówki.
Silne opady deszczu i wiatr sprowokowały pewnych użytkowników autostrady do zatrzymywania się w pobliżu mostu. Obawiając się gradobicia, część z nich zjechała też na pobocze i pas zieleni. Pod nagraniem przeczytałem komentarz, że wszystko po to, by samochody nie zostały uszkodzone.
No cóż, genialny argument. Czy jednak blacha i szyby są cenniejsze niż ludzkie życie? Wyobraźmy sobie rozpędzoną ciężarówkę, której kierowca w ostatniej chwili zauważa sznur pojazdów blokujących niemal każdy fragment jezdni. Już wielokrotnie dochodziło przecież do takich zdarzeń. Pamiętajcie, by nigdy tak nie ryzykować.