Wojciech Krzemiński
Każdy fan motoryzacji doskonale wie, że Audi RS2 jest niezwykle ważnym modelem dla marki z Ingolstadt. Zadbane egzemplarze mogą być warte nawet kilkaset tysięcy złotych.
Ktoś może uznać, że projekt Abimelec Design to profanacja i zniszczenie wyjątkowego, cennego samochodu. Nic bardziej mylnego. Dlaczego? To tylko grafiki, które są przedstawione na tle wiarygodnego krajobrazu.
Żadna sztuka nie ucierpiała podczas ich tworzenia. Taki projekt nie byłby może najlepszym pomysłem w przypadku oryginału, ale tworząc replikę można już nieco bardziej zaszaleć. Przejdźmy jednak do rzeczy.
Jasny róż jest tu dominującym motywem. Lakier Ruby Stone Red to inspiracja z Porsche RWB. Na tym oczywiście nie koniec nowości. W skład body kitu wchodzą m.in.: poszerzone błotniki, zmodyfikowane zderzaki, nakładki progowe i spojler.
Samochód prezentuje się jak przyklejony do drogi. Uzupełnieniem jego sylwetki są czarne dodatki, felgi o ciekawym wzorze i złote oznaczenia. We wnętrzu zastosowano czarno-niebieską tapicerkę – dla przełamania.
Niektórzy puryści mogą kręcić nosem, ale wydaje się, że kobieta za kierownicą takiego Audi RS2 wzbudzałaby spore poruszenie i taki też szacunek wśród gapiów.
Warto dodać, że projekt graficzny powstał na prawdziwej sztuce tego modelu. To lekko wzmocniony samochód, którego pięciocylindrowy silnik o pojemności 2,2 litra uzyskuje 311 koni mechanicznych oraz 410 niutonometrów. Auto dysponuje też niestandardowym zawieszeniem i układem hamulcowym z Porsche.
