Deja vu? Może trochę. Japońskie marki zaczynają jeszcze śmielej wymieniać się technologiami. Zaczęło się od wykorzystania RAV4, na której bazie powstał Across.
Kolejnym owocem tej współpracy jest Suzuki Swace, czyli bliźniak Toyoty Corolli TS. Pod względem stylistycznym próżno szukać ogromnych zmian. Nowość różni się od protoplasty przednim zderzakiem, grillem oraz znaczkiem. We wnętrzu doszło do jeszcze bardziej kosmetycznych modyfikacji.
Skąd taka strategia? Normy emisji proszę Państwa, normy… Suzuki świetnie poradziło sobie z utrzymaniem Jimny, ale i tak konieczna jest obniżka średniej emisji CO2. Właśnie dlatego Swace będzie dostępne jedynie w wersji hybrydowej.
Fundamentem tego układu jest 1,8-litrowy benzyniak współpracujący z jednostką elektryczną, która została zintegrowana z baterią 3,6 kWh. Według pomiarów WLTP, średnia emisja CO2 tego modelu to 99 g/km. Debiut rynkowy nastąpi pod koniec 2020 roku.