Wojciech Krzemiński
Problemy z suszą zamieniły się w kłopoty z poważnymi ulewami. Te drugie są dotkliwe również dla kierowców ze względu na trudniejsze warunki drogowe.
Obfity deszcz potrafi bardzo ograniczyć widoczność, co oczywiście wpływa negatywnie na bezpieczeństwo. W takich okolicznościach trudniej dostrzec nawet oświetlone pojazdy, a także wydłuża się droga hamowania. Nie jest tajemnicą, że łatwiej również o poślizg.
Model 3 stracił zderzak podczas ulewy
Właśnie w takich warunkach przemieszczał się pewien użytkownik Tesli. Droga była zalana, ale nikt nie spodziewał się, że od auta odpadnie tylny zderzak. Zarejestrowała to jedna z kamer monitorujących otoczenie samochodu.
Po zdarzeniu od razu pojawiły się głosy na temat jakości modeli amerykańskiego producenta. Według niektórych komentujących zdarzenie, nie jest to pierwszy taki przypadek. Jeżeli rzeczywiście zdarzenie jest powtarzalne, to pozostaje trzymać kciuki, że zakłady produkcyjne poprawią tę wadę.
