Wojciech Krzemiński
Silniki benzynowe i diesle mają być wypierane przez hybrydy, które są etapem przejściowym do pełnej „elektryfikacji” rynku motoryzacyjnego. Czy rzeczywiście tak będzie?
Wszystko wskazuje na to, że tak. Żyjemy więc na przełomie znaczących zmian. Właśnie dlatego możemy obserwować mnóstwo porównań – między innymi takich, które pokazują osiągi maszyn posiadających te zróżnicowane źródła mocy. Kolejny tego przykład do drag race zrealizowany przez „carwow”.
Panowie porównali przyspieszenie trzech przedstawicieli segmentu D premium i klasy E będącej jeden poziom wyżej. Hybrydy reprezentuje Volvo S60 Polestar, którego 2-litrowy benzyniak jest uzupełniony elektrycznością, co pozwala uzyskać 405 KM i 605 Nm. Diesel mieszka natomiast pod maską Audi. To 3-litrowe V6 oferujące 347 KM i 700 Nm. Z kolei BMW M340i ma rzędową szóstkę, która generuje 374 KM i 500 Nm. Ostatni gracz, to wspomniany już Mercedes-AMG E 53, który jest tzw. miękką hybrydą (elektryczność generuje tylko 22 KM) oddającą do dyspozycji kierowcy 435 KM i 520 Nm. Które z aut wyszło zwycięsko z tego starcia? Jaka była kolejność na mecie? Zobaczcie sami:
