Challenger SRT Demon jest szczytem, do którego Dodge dotarł. Z kolei McLaren 720S to jeden z najlepiej przyspieszających supersamochodów.
Czy amerykański mięśniak poradzi sobie z brytyjskim atletą na prostym odcinku? Przypomnijmy, że ten pierwszy ma pod maską 6,2-litrowe V8, które generuje 808 KM. Współpracuje z nim 8-biegowy automat przekazujący całą moc na oś tylną. Warto dodać, że w aucie zastosowano sportowe opony o znaczącej szerokości. Sercem McLarena jest natomiast 4,2-litrowe V8 oferujące 710 KM. Tutaj też wszystkie argumenty trafiają na tylne koła, tyle że za pośrednictwem 7-biegowej przekładni automatycznej.
Dodge został stworzony do „karania” innych aut na prostej, ale 720S to niezwykle dopracowana maszyna, dlatego trudno przewidzieć wynik tej rywalizacji. Po obejrzeniu nagrania byłem zdziwiony. I nie mam na myśli tego, kto wygrał, tylko ogromną różnicę pomiędzy tymi samochodami.