Subaru powoli rezygnuje ze swoich legend. Najpierw pożegnaliśmy Imprezę w usportowionej wersji. Zastąpił ją model WRX STI, dlatego nie było dużych powodów do zmartwień.
Teraz jednak i ten samochód zniknie z europejskiej oferty japońskiej marki. Wszystko za sprawą coraz bardziej rygorystycznych norm emisji spalin, które uniemożliwiają producentom wytwarzanie tego typu samochodów bez ponoszenia przesadnych kosztów. Produkcja WRX STI zakończy się w połowie 2018 roku, a sprzedaż będzie trwać do wyczerpania zapasów.
Czy Subaru zapomni o swych sportowych konotacjach? Trudno jednoznacznie stwierdzić, jaka będzie przyszłość tej marki. Według mnie pójdzie w ślady Mitsubishi, stawiając na SUV-y i crossovery. Niewykluczone, że uzupełni też gamę samochodami usportowionymi, tyle że o bardziej ekologicznym charakterze (hybrydy, elektryki).
Wszystko przez debili którzy jeżdżą SUVami