Wojciech Krzemiński
Internet nie wytrzymał do godziny premiery nowego wcielenia hiszpańskiego przedstawiciela segmentu B i już można zobaczyć jego pierwsze zdjęcia. Oto SEAT Ibiza 2017!
Choć fotografie nie są imponującej jakości, doskonale na nich widać, jak bardzo zmieniła się Ibiza. Warto dodać, że patrzymy na wersję FR, która posiada kilka dodatków stylistycznych dodających sportowego charakteru. Tak czy inaczej, Ibiza upodobniła się do Leona, co zdradza nie tylko pas przedni czy boczne przetłoczenia, ale także cała sylwetka. W porównaniu do obecnej generacji, najbardziej upiększono tylną część karoserii, która wygląda teraz ciekawiej i doroślej zarazem. Hiszpański mieszczuch ma 406 cm długości.
Należy przy tym zaznaczyć, że rozstaw osi został zwiększony o 95 mm, co z pewnością oznacz więcej miejsca w kabinie oraz spory bagażnik (355 litrów). No własnie, wnętrze. Na pierwszym zdjęciu przedstawiającym kokpit również widać rewolucję. Nowe jest praktycznie wszystko. Sam projekt dysponuje cechami typowymi dla Volkswagena (dobra ergonomia i czytelność, proste kształty), ale nie brakuje smaczków stylistycznych pod postacią listwy ozdobnej, sportowej kierownicy, chromowanych uzupełnień czy ciekawej kolorystyki. Za parę chwil dowiemy się o tym aucie jeszcze więcej.
