Wojciech Krzemiński
Kabriolet skrojony w sam raz dla najbogatszych zadebiutował na targach w Los Angeles.
Za bazę dla modelu posłużyła topowa odmiana „zwykłego” Mercedesa Klasy S Cabriolet – S65 AMG. Pod maską znajdziemy zatem potężny, sześciolitrowy motor V12 wspomagany dwiema turbosprężarkami, rozwijający moc 621 KM i 1000 Nm momentu obrotowego. Tyle podobieństw – cała reszta samochodu została poddana subtelnym modyfikacjom. Przeprojektowano przedni zderzak, na różnych elementach pojawiły się chromowane dodatki. Mercedes-Maybach S650 Cabriolet jeździ na 20 calowych, kutych felgach z lekkich stopów – nie jesteśmy specjalnie przekonani do ich designu… Wnętrze stanowi prawdziwą oazę luksusu- zdaniem przedstawicieli marki ma przypominać kabiny najdroższych jachtów i faktycznie można dostrzec pewne podobieństwa w detalach wykończenia. Chętni na zakup niemieckiego krążownika powinni się pospieszyć – model powstanie w limitowanej serii 300 egzemplarzy.
Źródło: Motor1
