Do tego bardzo niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło na jednym ze skrzyżowań w miejscowości Garwolin (niedaleko Radomia).
Na nagraniu z miejskiego monitoringu widać, jak kierowca samochodu osobowego skręca w lewo przy wysokiej prędkości. W tym samym czasie przez przejście dla pieszych przechodzi kobieta. Po chwili znalazła się na kursie kolizyjnym z rozpędzonym pojazdem.
Użytkownik czeskiego auta nie dostrzegł pieszej. Dlaczego? Mógł odwrócić swój wzrok od drogi albo nie dostrzec jej przez przedni słupek. Kobieta została uderzona w nogę, po czym upadła na jezdnię.
Okazało się, że jest w stanie wstać o własnych siłach. I to błyskawicznie. Pozbierała przedmioty, które jej wypadły na jezdnię. Warto w tym miejscu podkreślić, że 42-letnia kobieta, mimo wszystko, trafiła do szpitala, gdzie nie stwierdzono poważnych obrażeń.
Należy zaznaczyć, że piesza przechodziła na zielonym świetle – nie ponosi najmniejszej winy za to zdarzenie. Sprawcą potrącenia jest 23-letni kierowca. Co ciekawe, policja zakwalifikowała tę historię jako kolizję. Być może była to prośba poszkodowanej. Tak czy inaczej, użytkownik pojazd uniknie poważniejszych konsekwencji.
Pozostaje mieć nadzieję, że kierowca będzie następnym razem ostrożniejszy i bardziej uważny. Funkcjonariusze apelują o ostrożność, a my dołączamy się do tego apelu. Nie warto narażać siebie i innych na niebezpieczeństwo. Pamiętajmy więc o skupieniu podczas prowadzenia pojazdu.