w

Kolejne setki rosyjskich żołnierzy zdezerterowały. Tym razem na północy Ukrainy

Dezercja rosyjskich żołnierzy
Kolejne setki rosyjskich żołnierzy zdezerterowały. Tym razem na północy Ukrainy

Propaganda, która przekazywana jest od dekad zaczyna pękać. Coraz większa liczba wojskowych sprzeciwia się działaniom 70-letniego dyktatora.

Kolejne setki rosyjskich żołnierzy zdezerterowały na północy Ukrainy. Jak podała agencja Ukrinform, w komunikacje Sztabu Generalnego Sil Zbrojnych Ukrainy zaznaczono, że zdarzenie miało miejsce w obwodzie sumskim.

Oficjalnie mówi się o 300 mundurowych, którzy odmówili napaści na Ukraińców. Wycofali się z pola bitwy i najpewniej udali się w stronę Białorusi. To oczywiście podnosi morale broniącego się narodu. Istnieje szansa, że informacja dotrze też do kolejnych żołnierzy armii agresora.

Coraz większe problemy Rosji

70-letni zbrodniarz wojenny nie zamierza jeszcze siadać do stołu, by ustalić warunki rozejmu i zapobiec kolejnym rozlewom krwi. Analitycy twierdzą, że chce zdobyć kilka kluczowych terytoriów, by jego pozycja negocjacyjna była lepsza. Ukraińcy okazują się jednak bardzo dobrze przygotowani i skutecznie odpierają ataki.

Warto podkreślić rolę Białorusinów, którzy niechętnie podchodzą do wsparcia Rosjan. Pojawiają się już ruchy przeciwników Łukaszenki destabilizujące sytuację. Żołnierze nie chcą ginąć w imię imperialistycznych ambicji jednego człowieka.

Zniszczona ciężarówka rosyjskiej armii
Do niektórych rosyjskich żołnierzy dociera, że wojna na Ukrainie jest wyłącznie realizacją ambicji 70-letniego dyktatora, a nie walką z faszyzmem

Ukraina jest rujnowana każdego dnia, ale rosyjska gospodarka również tonie. Biorąc pod uwagę wszystkie konsekwencje, państwo agresora będzie obarczone znacznie większymi i długofalowymi stratami, niż nasz wschodni sąsiad.

Pozostaje mieć nadzieję, że kolejni rosyjscy żołnierze odmówią wykonywania rozkazów i zrozumieją, że wojna na Ukrainie nie ma sensu. Putin będzie musiał wkrótce ustąpić.

 

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zniszczona flota rosyjskich pojazdów

Samozwańcze republiki rosyjskie na Ukrainie powołują nastolatków i seniorów. Chcą ich wysłać na rzeź

Ferrari 296 GTB acceleration

Ferrari 296 GTB – przyspieszenie 0-290 km/h (wideo)