w

Aston Martin DB5 w rękach Vettela i Strolla. Który lepiej driftował cennym zabytkiem? (wideo)

Aston Martin DB5 Vettel Stroll
Aston Martin DB5 w rękach Vettela i Strolla. Który lepiej driftował cennym zabytkiem? (wideo)

Premiera nowej części Jamesa Bonda odbiła się oczywiście szerokim echem. Cała branża filmowa żyje nową produkcją.

W sieci pojawiły się liczne kampanie zapowiadające kolejne przygody agenta 007. Przypomnijmy, że w wielu scenach są też wątki motoryzacyjne. I nie ma w tym przypadku. Bond od dawien dawna jeździ wyjątkowymi, brytyjskimi maszynami. Na początku jego historii był Aston Martin DB5. Ostatnio za kierownicą jednego z egzemplarzy tego modelu znaleźli się kierowcy F1. Jak spisywał się w rękach Vettela i Strolla?

Zacznijmy od tego, że wybór tych kierowców ma mocne uzasadnienie. Obaj reprezentują zespół Aston Martin Cognizant F1 Team. Niemiec to czterokrotny mistrz świata, a Kanadyjczyk jest synem właściciela.

Drift zabytkowym coupe

Obaj panowie mieli pokazać, co potrafią za kierownicą tego wyjątkowego samochodu. Celem były kontrolowane poślizgi. Nie było im łatwo, co można usprawiedliwić. Okiełznanie zabytkowego pojazdu, do którego wchodzi się po raz pierwszy to zawsze bardzo duże wyzwanie.

Jako pierwszy wszedł do kabiny Lance Stroll. Młody kierowca nie zdołał utrzymać auta w ryzach i zaliczył kilka obrotów. Później za kierownicę wsiadł Sebastian Vettel. I wtedy zaczęło się więcej zabawy. Niemiecki kierowca miał sporo wyczucia, jak na pierwszy raz. Udało mu się kilka razy utrzymać całkiem ładne slajdy. Zdarzało mu się też stracić kontrolę i zbliżyć do band. Niemniej jednak wyszło mu lepiej, niż koledze z zespołu.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O włos od potrącenia na DK75

Tragedia wisiała na włosku. Kierowca terenówki nie patrzył na drogę (wideo)

Zatrzymanie obywatelskie pijanego kierowcy Lexusa

Zatrzymanie obywatelskie pijanego kierowcy. Odważna postawa dwóch świadków (wideo)