Kompaktowy model marki z Ingolstadt oferowany był w dwóch odmianach silnikowych. W aktualnej gamie jest jednak tylko jedna.
Pojawił się pomysł, by porównać nowe Audi S3 z RS3 (generacji 8P). Zacznijmy od tego słabszego wariantu. Pod jego maską znajdziemy dwulitrową, doładowaną jednostkę oferującą 310 koni mechanicznych i 400 niutonometrów. Jej uzupełnieniem jest siedmiobiegowy automat (stroni) przenoszący wszystkie argumenty na obie osie. W takiej konfiguracji można liczyć na 100 km/h w 4,8 sekundy i 250 km/h prędkości maksymalnej. Waga? 1575 kilogramów. Warto dodać, że ceny Audi S3 startują od 194 400 złotych.
Przejdźmy teraz do starszego wcielenia. RS3 ma pod maską pięciocylindrowy, doładowany silnik o pojemności 2,5 litra. Nie ma wątpliwości, że to konstrukcja, która brzmi najlepiej w tym segmencie. Oddaje do dyspozycji kierowcy 340 koni mechanicznych oraz 450 niutonometrów. Tutaj także można liczyć na siedmiobiegową przekładnię s tronic oraz napęd na wszystkie koła. Co ciekawe, masa własna jest taka sama.
Mogłoby się wydawać, że wyraźna różnica w potencjale zapewni łatwe zwycięstwo RS3. Okazuje się jednak, że różnice były bardzo skromne. Można nawet przypuszczać, że na dłuższym dystansie to nowe S3 byłoby górą. Zobaczcie to: