Bardzo nietypowy ciąg zdarzeń zarejestrowały kamery myjni samochodowej w miejscowości Włodzienin (powiat głubczycki, województwo opolskie).

Na nagraniu z monitoringu widać, jak dwóch śmiałków próbuje wyciągnąć monety z zamontowanych tam urządzeń. Wielki „skarb” miały skrywać odkurzacz i najprawdopodobniej tzw. rozmieniarka. Częściowo zamaskowani mężczyźni próbowali wykorzystać nożyce do cięcia prętów. Tym sposobem pokonali kłódki, by dobrać się do zgromadzonych nieopodal pieniędzy.

Coś tam nawywijaliśmy. Amen.

Trudno jednoznacznie stwierdzić, ile zebrali i czy w ogóle udało im się zdobyć jakiś łup. Jeżeli tak, to z pewnością niewielki. Potencjalne uszkodzenie maszyn z pewnością może być dużo większą stratą materialną dla właściciela, niż opróżnienie kaset z 1-dniowym utargiem.

>Zimowa kradzież paliwa w wersji “light” – ciekawa metoda, by oszukać klienta stacji (Video)<

Na tym jednak nie koniec brawurowej akcji. Jedna z kamer uwieczniła moment, gdy panowie weszli na teren parafii sąsiadującej z okradzioną myjnią. Pierwszy przeszedł pewnym krokiem i zniknął za ogrodzeniem. Drugi natomiast uklęknął, po czym postanowił się przeżegnać.

Mamy nadzieję, że uda się do spowiedzi w najbliższym możliwym terminie. Ucieszy nas także wiadomość o doprowadzeniu obu bohaterów na posterunek policji i odpowiednie ukaranie przez sąd.