Wojciech Krzemiński
Europejska oferta Nissana pozbawiona jest jakiegokolwiek sedana. Na naszym rynku producent stawia na klasyczne hatchbacki, crossovery i SUV-y. 
Inaczej wygląda to w Azji, czego dowodem jest model Sylphy, który właśnie debiutuje w Szanghaju. Samochód jest elegancką limuzyną wykorzystującą najnowsze rozwiązania stylistyczne znane z innych produktów japońskiej marki. Najlepiej prezentuje się pas przedni, który zdobią wąskie reflektory i grill z ozdobnymi wstawkami.
Wnętrze jest równie atrakcyjne. Projekt kokpitu robi świetne wrażenie, co jest zasługą starannych przeszyć, trzech centralnie umieszczonych dysz nawiewu i ładnej kierownicy (dziwi jedynie rozmieszczenie przycisków na jej ramionach – z prawej strony jest zaślepka). Co ciekawe, zastosowano tu analogowe zegary sąsiadujące z dużym wyświetlaczem zamiast jednego ekranu zastępującego wszystkie wskaźniki. Na pokładzie z pewnością nie zabraknie licznych systemów bezpieczeństwa – zarówno biernych, jak i czynnych.
