Rolls Royce to bez wątpienia wyjątkowa maszyna. Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych widzą go jednak znacznie częściej niż… Fiata 126p.
To oczywiście żadne zaskoczenie. Słynny Maluch, który zmotoryzował nasz kraj nie był oferowany w USA. Jego popularność za Oceanem wzrosła dopiero niedawno, kiedy Tom Hanks otrzymał od naszego społeczeństwa specjalnie przygotowany egzemplarz.
Okazuje się, że nie jest to jedyna sztuka, którą można spotkać na tamtejszych ulicach. Świetnym tego przykładem może być prezentowany mały Fiat na krakowskich rejestracjach promujący w Beverly Hills polską firmę sprzedającą części. Pewien mieszkaniec postanowił sprawdzić, co wzbudza większe zainteresowanie – wspomniany wyżej Rolls Royce czy ikona polskiej motoryzacji? Odpowiedź znajdziecie w poniższym materiale video: