Supersamochody, bez warunku na rocznik, cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem na rynku wtórnym. Kupienie takiego modelu jest dla wielu przyzwoicie zarabiających osób spełnieniem marzeń.
Gdy jednak pojawi się ogłoszenie dotyczące superauta po gruntownych modyfikacjach, sytuacja nie jest już taka oczywista… Oto Ferrari 360 Modena przerobione na limuzynę. Auto zostało wyraźnie przedłużone, polakierowane na żółto i otrzymało dodatkowe drzwi. Wygląda dość nietypowo, ale przynajmniej zwraca na siebie uwagę. Poza dużą przestrzenią, wnętrze oferuje ekrany LCD, dodatkowe oświetlenie i dobry system audio.
Sercem całego układu jest V8 o pojemności 3,6 litra, które generuje 394 KM i 373 Nm momentu obrotowego. W oryginalnym egzemplarzu z tą jednostką, przyspieszenie do pierwszej setki trwało 4,5 sekundy. Tutaj jednak tak dobrze nie będzie. Choć właściciel nie podał oficjalnych danych, podejrzewam że auto potrzebuje przynajmniej 3 sekund więcej, by osiągnąć taką prędkość.
Warto dodać, że prezentowana sztuka pochodzi z 2003 roku. Aktualny posiadacz postanowił wystawić ją na sprzedaż za 95 tysięcy dolarów. Nikt jednak nie wykazał na tyle dużego zainteresowania, by wyłożyć na stół tak dużą kwotę…
Źródło: eBay