W140 to najbardziej kultowa S-Klasa jaka ujrzała światło dzienne. Ten wyjątkowy samochód stał się synonimem komfortu i nawet dziś wiele współczesnych samochodów luksusowych nie jest w stanie oferować takich warunków.
Pewien śmiałek postanowił wyposażyć swój egzemplarz popularnego Mercedesa w dość zaskakujący dodatek – opcjonalny wydech. To dość dziwne, bo w tego typu youngtimerach większość nabywców decyduje się co najwyżej na wymianę felg i delikatne obniżenie zawieszenia.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że to odmiana S600, która ma pod maską 6-litrowe V12 generujące seryjnie 394 KM i 570 Nm. Wróćmy jednak do głównego wątku. Nowością nie jest sama końcówka, a cały układ wydechowy, który kosztował 12 tysięcy dolarów. Nie jest to niska kwota, ale efekt końcowy może zaskoczyć naprawdę każdego…
żadna filozofia w silniku v12 wystarczy wyciąć tłumiki końcowe i środkowe i tak będzie chodzil