Zatory na drogach ekspresowych i autostradach to wyjątkowo niebezpieczne zjawiska. Osiągane tam prędkości sprawiają bowiem, że na hamowanie potrzeba znacznie większych odległości.
Chwila zagapienia lub spóźnione wciśnięcie środkowego pedału mogą więc doprowadzić do tragedii w takich sytuacjach. W tym przypadku niewiele zabrakło, by skończyło się bardzo źle… Wszystko zaczęło się wtedy, kiedy kierowca wielotonowego zestawu nie spostrzegł, że przed nim jest korek.
Pędził z wysoką prędkością i w ostatniej chwili zdołał odbić na pas zieleni. Zauważył to w lusterku kierowca Porsche 911, który błyskawicznie zbliżył się do prawej linii, by uniknąć zderzenia z ciężkim pojazdem. Gdyby nie to, z jego auta zostałoby niewiele… Na szczęście nikt nie zginął. Zobaczcie to: