Korzystanie z wielopasmowych dróg jest oczywiście dużo bardziej bezpieczne, niż jazda po tych mniej rozbudowanych odcinkach. Wszędzie trzeba jednak zwracać uwagę na znaki.
Niestety, niektórzy kierowcy rozpraszają się różnymi czynnościami zamiast ze skupieniem prowadzić samochód. Właśnie w takich sytuacjach pomijają istotne wskazania, które mogłyby zapobiec ryzykownym sytuacjom. Kolejny tego przykład przywędrował do nas z Indianapolis.
Mężczyzna jadący ciemnym SUV-em nie zorientował się, że jego pas… dobiega końca. Dopiero wtedy, gdy znalazł się w bardzo bliskiej odległości od barier energochłonnych i naczepy ciężarówki, rozpoczął hamowanie. Niestety było już za późno.
Doszło bowiem do kontaktu, a następnie -utraty panowania nad pojazdem, który przeciął trzy pasy pędząc prostopadle do drogi. Na koniec wpadł pod koła innego TIR-a. Do uderzenia doszło na wysokości maski, co mogło uratować podróżnych. Zobaczcie to: