Koronawirus COVID-19 sieje spustoszenie na Starym Kontynencie, w Azji i Stanach Zjednoczonych. Nikt nie może czuć się bezpiecznie, dlatego ludzie starają się minimalizować kontakt z innymi.
Zamknięcie w czterech ścianach na dłuższy czas może jednak negatywnie wpływać na zachowania. Niektórzy nie wytrzymują i starają się jak najczęściej wychodzić. Są też tacy, których ponosi wyobraźnia. I świetny tego przykład przywędrował do nas z Kielc.
Na nagraniu z miejskiego monitoringu można dostrzec mężczyznę, który porusza się na koniu po ścisłym centrum. Policjanci podjęli interwencję i zatrzymali jeźdźca. Okazało się, że to 58-letni mieszkaniec gminy Daleszyce, który podróżował w ten sposób z powiatu starachowickiego. Po zbadaniu alkomatem, okazało się, że ma ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Niezły western…