w ,

Fiat 500L 0.9 TwinAir Lounge – Duży z małym…

Fiat buduje swoją nową gamę wokół stylowej ?pięćsetki?. Funkcję samochodu o rodzinnym charakterze pełni w tym towarzystwie 500L. Czy włoska konstrukcja ma do zaoferowania więcej niż konkurencja? Wszystko zależy od oczekiwań konkretnego klienta. W teście bierze jednak udział wersja, której trudno odmówić oryginalności.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_2

Karoseria
Bordowy kolor karoserii, szare felgi, czarne osłony, biały dach i sporo chromu – taki trochę urodzinowy torcik z wisienką. Co ważne, również urodziwy. Fiat 500L to żywy dowód na to, że spore możliwości personalizacji dają potencjalnym nabywcom możliwość wyróżniania się z tłumu nawet w minivanie. Designerzy włoskiej marki nie zapomnieli także o detalach. Wystarczy tylko spojrzeć na wypełnienia lamp, czy ciekawie poprowadzoną linię szyb. Tak, ten model potrafi zwracać na siebie uwagę.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_3

Wnętrze
Pierwsze wrażenie? Nietypowa kubatura wnętrza. Wydaje się wąsko i wysoko, ale to tylko złudzenie, które jest efektem sporej liczby ?szkieł? wokół kierowcy i pasażerów. Jeśli chodzi o kokpit, to nie budzi on najmniejszych zastrzeżeń ? wygląda nieźle i wszystko jest na swoim miejscu. Podobną opinię można wydać w przypadku materiałów oraz ich spasowania. Największą zaletą są jednak schowki, wnęki i półki, dzięki którym zmieścimy naprawdę wszystko, co niezbędne (i zbędne).

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_4

Fotele? wyglądają bardzo dobrze. Włosi słyną z poczucia stylu, dlatego starają się akcentować ten fakt wszędzie, gdzie tylko się da. Wracając do kwestii praktycznych, siedziska i oparcia są odpowiednio wyprofilowane. Oczywiście nie są nastawione na sport, ale przecież nie muszą. Tylna kanapa to dużo miejsca na nogi i całkiem sporo na szerokość. Nawet 3 osoby normalnych gabarytów nie powinny narzekać. Ze względu na imponujący szklany dach, przestrzeń nad głowami jest troszkę ograniczona, ale nie na tyle, by pasażerowie średniego wzrostu mogli to odczuć. Na wielki plus zasługuje siedzisko ? jego długość to prawdziwa ekstraklasa.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_5

Przestronny przedział pasażerski nie odbił się na przestrzeni załadunkowej. Dokładnie 400 litrów to wystarczająco dużo, by spakować całą rodzinę. Istotne są również regularne kształty i szeroki otwór ułatwiający zapakowanie większych przedmiotów. No właśnie, jeśli pojawia się potrzeba przewiezienia czegoś o niestandardowych gabarytach, to zawsze można rozłożyć kanapę. Wtedy ?kufer? zwiększa się do 1310 litrów.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_6

Technologia
Prezentowany Fiat jest wyjątkowy nie tylko ze względu na ciekawą stylistykę. Równie interesująco prezentuje się zestaw technologiczny, który kryje się pod karoserią. Sercem włoskiego minivana jest bowiem? 2-cylindrowa jednostka z rodziny TwinAir o pojemności 0,9 litra. Ten fakt może wzbudzać ironiczny uśmiech, ale tylko do czasu, kiedy nie zerkniemy na kolejne dane. Mały silnik pracujący pod maską generuje 105 KM i 145 Nm momentu obrotowego, co już tak źle nie wygląda. Bardzo fajnie, że inżynierowie zdecydowali się na integrację motoru z 6-biegową przekładnią. Tak skonfigurowany 500L przyspiesza do setki w 12,2 sekundy i osiąga 180 km/h. I są to rezultaty adekwatne do przeznaczenia auta.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_7

W konkurencjach ekonomicznych może być różnie. Niewielki silnik oznacza niewielkie zużycie paliwa, ale w ciężkim samochodzie jego pełny potencjał jest znacznie częściej wykorzystywany. Dlatego szybka jazda prezentowanym egzemplarzem może oznaczać nawet 8,5 litra na setkę. Z kolei oszczędne podróżowanie w trybie ECO pozwoli na osiągnięcie wyniku poniżej 6 litrów.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_8

Wrażenia z jazdy
Pod wieloma względami 500L jest ciekawy, ale jeździ? normalnie. W prowadzeniu auta nie ma niczego nadzwyczajnego, ale może to i lepiej. Układ kierowniczy i zawieszenie to wspólny ukłon w stronę komfortowego przemieszczania się. Wszystko pracuje miękko, dlatego ?duży Fiat? spodoba się przede wszystkim zwolennikom spokojnej jazdy.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_9

Dynamiczna zmiana toru wiąże się z wyraźnym przechyłami karoserii, jednakże nie wpływa to przesadnie na trakcję. Oczywiście, nagłe ruchy kierownicą zdradzą podsterowność, ale to norma w dużych samochodach z przednim napędem. Poza tym, ten samochód służy do przewożenia w wygodny sposób wszystkich pasażerów. I w tej roli spisuje się bardzo dobrze.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_10

Co ciekawe, niewielka jednostka napędowa wcale nie oznacza problemów z przyspieszaniem. Wręcz przeciwnie, MultiAir szybko ?ciągnie? do góry wskazówkę obrotomierza, dzięki czemu dynamika auta nie budzi zastrzeżeń. Jedyne, co należy poprawić to kulturę pracy silnika na niskich obrotach, szczególnie podczas postoju. Wtedy do kabiny docierają zupełnie niepotrzebne drgania. Pod względem dźwiękowym, mały benzyniak wzbudza szeroki uśmiech na twarzy każdego, kto go usłyszy. Jego przyjemny ?warkot? nie przeszkadza w żadnym zakresie obrotów. A co ze skrzynią? Została nieźle zestopniowana i dzięki szóstemu przełożeniu pozwala na zaoszczędzenie paliwa przy prędkościach ?ekspresowych?.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_11

Okiem przedsiębiorcy
Minivan Fiata to konstrukcja praktyczna i ciekawa zarazem. Z prezentowaną jednostką i w topowej wersji wyposażeniowej kosztuje 68 900 zł. I nie jest to wygórowana kwota, jak za bogato skonfigurowany samochód rodzinny. Model 500L można mieć jednak już za 54 000 zł, ale będzie zupełna podstawa (1.4 16v 95KM POP).

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_12

Włoska marka oferuje swoim klientom szeroki zakres finansowania poprzez Fiat Bank. W przypadku kredytu to umowa na okres od 6 do 96 miesięcy przy ratach równych lub malejących, wpłacie własnej od 0% i stałej lub zmiennej stopie procentowej. Umowa leasingowa może natomiast trwać od 23 do 59 miesięcy, również od 0%. Pozostałe warunki są dostosowywane indywidualnie.

fiat_500l_0.9_twinair_lounge_13

Podsumowanie
Fiat 500L to nietuzinkowy minivan, który łączy walory użytkowe z dobrym stylem. W prezentowanej wersji spodoba się miłośnikom nowości i bogatego wyposażenia.

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

R200 Non-fiction, czyli retro sportowiec na bazie podzespołów VAG-a

Peugeot GT Line dla nowych modeli