Czarny Mercedes Klasy S (W140) z Moskwy po wizycie u Brabusa? Brzmi jak świadek wielu bardzo ciekawych historii…
Nie wiadomo, czy auto kiedykolwiek było w posiadaniu przedstawiciela mafii, ale biorąc pod uwagę wyjątkowość (i cenę) tego samochodu, a także sytuację w Rosji w latach 90. można mieć pewne podejrzenia. Ta genialna sztuka kryje pod maską potwora – to 7,3-litrowe V12 podkręcone przez mercedesowskiego tunera do 582 KM i 772 Nm. Dzięki niemu ogromna limuzyna potrafi osiągać nawet 314 km/h i przyspieszać do pierwszej setki w zaledwie 4,9 sekundy.
Wyposażenie auta obejmuje między innymi ceramiczno-karbonowe hamulce z CLS-a AMG oraz ekran multimedialny z W222. Chętny na tę ciekawą sztukę musi wyłożyć na stół 197 tysięcy euro. Karabin AK znajdujący się w bagażniku jest podobno w gratisie…
Źródło: Facebook