Kiedyś nikt by nawet nie pomyślał, żeby zaparkować obok siebie BMW Z4 i Toyotę Suprę w ramach porównania, bo były to skrajnie różne pojazdy.
Historia zmieniła jednak bieg i Niemcy postanowili rozpocząć szeroką współpracę z Japończykami. Jednym z efektów wspólnych działań są właśnie najnowsze generacje wyżej wspomnianych modeli. Tak, to bliźniacze konstrukcje, które korzystają z tych samych podzespołów.
Każda z marek chciała jednak spersonalizować swoje auto i nadać mu inną sylwetkę oraz charakter. Możemy więc stwierdzić, że te modele, choć zbliżone technologicznie, kierowane są do innej klienteli. Mają jednak ten sam zestaw napędowy pod maską. Czy to oznacza równe osiągi? Panowie z carwow postanowili to sprawdzić: